Mikrofon IC-HM12 - naprawa

b_150_0_16777215_00_images_warsztat_elek_ichm12_ichm12_00m.jpg

Gdy nastała cisza...

Gdy mój TRX (IC-751) przestał reagować na głos oczywiście pierwszym na liście podejrzanych stał się mikrofon elektretowy typu "Elektret Condenser Microphone IC-HM12". Potem okazało się, że diagnoza była chybiona, ale... wtedy tego nie wiedziałem, a chciałem sprawdzić mikrofon.

Stopień wzmacniacza m.cz. IC-751 mimo swej prostoty okazuje się bardzo skuteczny, zbierając za jakość modulacji pozytywne oceny korespondetów. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż przewód sygnałowy mikrofonu IC-HM12 wykorzystywany jest również do zasilania wkładki elektretowej.

b_150_0_16777215_00_images_warsztat_elek_ichm12_ichm12_04.png

Wydawało się, że problemem może być to, iż nie miałem możliwości zakupienia oryginalnej wkładki oznaczonej jako "1515PFX".

 

Internet na ich temat milczał. Za to w szufladzie miałem kilkanaście sztuk "zdobycznych i kupnych" wkładek, ale... dwukońcówkowych! :o

b_150_0_16777215_00_images_warsztat_elek_ichm12_ichm12_05.pngb_150_0_16777215_00_images_warsztat_elek_ichm12_ichm12_00.pngWnętrze mikrofonub_150_0_16777215_00_images_warsztat_elek_ichm12_ichm12_02.png

Analiza schematu mikrofonu i współdziałających z nim modułów IC-751 wykazała, że istnieje możliwość szybkiej i taniej podmiany wkładki elektretowej (na tym powszechnie stosowany m.in. w mikrofonach komputerowych).


Okazało się, że wystarczy:

  1. wylutować czerwony kabelek zasilający oryginalną wkładkę,
  2. odlutować oryginalną wkładkę i odpowiednio (sygnał do żyły, masa wkładki do ekranu kabelka) przylutować nową wkładkę.
    Co prawda pomiędzy kontakt sygnałowy a masę oryginalnie wlutowany jest kondensator 470pF, ale po modyfikacji nie wlutowałem go i korespondenci nie stwierdzają jakiś nieprawidłowości w modulacji.
    Jeśli coś będzie "nie tak" to zamierzam wlutować odpowiedni kondensator SMD. Takie rozwiązanie Icom zastosował w mikrofonie (elektretowym) EM-80, z dwukońcówkową wkładką 34J9R.
  3. Od strony żyły sygnałowej kabelka pomiędzy kondensator izolujący sygnał m.cz (na schemacie 0,47u, w rzeczywistości 0,33u) a punkt połączenia kondensatora 10u z rezystorem 2k należy dolutować dodatkowy rezystor o wartości 2,2k (to ten na schemacie oznaczony żółtym kolorem). Rezystor należy "dogiąć" tak, by obudowa mikrofonu zamykała się bez oporu!

I to wszystko ! Na poniższym zdjęciu pokazano układ po modyfikacji:

Po kłopocie...

Po przeprowadzeniu kilkunastu łączności z Kolegami, których uwag technicznych zawsze wysłuchiwałem z uwagą mogę stwierdzić, iż nie zauważyli Oni negatywnych skutków "podmianki".

Na zakończenie kilka uwag:

  • we wtyczce mikrofonu pin "7" do masa ekranu wkładki elektretowej. Pin "6" to masa układu zasilania mikrofonu oraz PTT. NIE NALEŻY ICH (pin 6 i 7) ŁĄCZYĆ !!!
  • w żadnym wypadku nie wolno zewrzeć (do którejkolwiek) masy pinu "2", gdyż grozi to uszkodzenie stabilizatora napięcia +8V! Maksymalny czerpany prąd to ok. 10mA. Standardowy mikrofon zasilany jest poprzez pin "1"

Koszt modyfikacji: poniżej 1PLN. Czas: ok. 40min. Czy warto ? W sytuacji "kryzysowej" - ta wiedza może okazać się użyteczną. Więc było warto!

Jeśli jesteś zainteresowany tym co jeszcze udało mi się zrobić z lutownicą w ręku zapraszam do Warsztatu krótkofalowca

admire.png Użyteczne linki związane z tematem:

Mikrofon stacyjny - projekt SQ8LUU

W8WWV - ICOM Microphone Notes

Speaker-Headphone Switch For Computers

Microphone considerations for Amateur communications

Improving audio fidelity for HF single sideband

 
//