QSL'ka
- Szczegóły
- Odsłony: 5139
Moja QSL'ka...
W kodzie "Q" użycie skrótu QSL oznaczało potwierdzenie odbioru treści korespondencji. Amatorzy potwierdzali dwustronne łączności przesłaniem karty QSL. Pierwsze karty QSL pojawiły się w latach 20-tych XX-go wieku. Do potwierdzenia spełnienia warunków otrzymania wielu dyplomów krótkofalarskich obowiązkowym było okazanie zgromadzonych kart QSL.
Zawiera ona wszystkie dane o: łączności, operatorze, czasami o używanym sprzęcie. Z reguły awers zawierał elementy graficzne, indywidualizujące kartę.
Niestety coraz częściej wypierane są przez ich "wersję elektroniczną", czyli tzw. karty "eQSL". Dziś wymiana kart QSL nie ma już tego znaczenia co kiedyś. Czasami trudno znaleźć czas na... wypisywanie. Ale skoro powiedziało się "A", ...
Była i jest wizytówką krótkofalowca. Staramy się by były one ciekawe, atrakcyjne. Ale "historycznie rzecz ujmując" nie zawsze było to proste. Zacytuję fragment "przepisów" z 1967 roku:
- "...Projekt karty QSL wysyła się do QSL Managera Oddziału PZK w celu jej zatwierdzenia.
- Po uzyskaniu karty z powrotem przedkłada się ją we właściwej placówce Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk w celu uzyskania zezwolenia na jej druk. Należy wtedy również podać nazwę drukarni, która zgodziła się wykonać karty...."*)
No tak. Wtedy przynależność wszystkich krótkofalowców do PZK była obowiązkowa. Dziś jest dobrowolna. A jednak brakuje mi dawnej "klubowej" atmosfery. I nie jest to sentyment za "dawnymi laty". Wśród rówieśników nie jestem odosobniony, a młodsi jej nie poznali. Ile w tym mojej, naszej winy?
Skok do działu Krótkofalarstwo
*) - L.Kossobudzki, J. Ładno, W. Konwiński: Podręcznik radiooperatora krótkofalowca, WKiŁ 1967